NA MAPIE SENS
Title | NA MAPIE SENS |
---|---|
Artist | Filipligocki |
Album | TESSO 2 |
Release Date | (not set) |
Description | ? |
Lyrics | [Refren x2] Pójdę tam gdzie na mapie sens W podziemia dziś wracam się Myślę sobie o tym codziennie Gdy mówią „Filip, opanuj się” Znowu coś mnie kuje gdzieś Nie chce więcej, to chyba źle Ja nie wiem ile jeszcze Wytrzymam więc, chce zatrzymać się [Zwrotka 1] W czasoprzestrzeni Poprzedni rok mnie zmienił Zrobiłem 6 płyt, na karku ból Na kartkę tusz, i się zamykamy znów Chory jestem, taki już Myślę o tym kiedy znowu leci tutaj król Rata tatara i znów czuje ból Pomyliłem się dużo razy tu Ja starciem pare stow Zara tobie spłacę dług Oby pomogl mi tu bóg Nie rozumiem waszych słów Chce się rozdzielić na pół Ja starciem pare stow Zara tobie spłacę dług Oby pomogl mi tu bóg Nie rozumiem waszych słów Chce się rozdzielić na pół [Refren x2] Pójdę tam gdzie na mapie sens W podziemia dziś wracam się Myślę sobie o tym codziennie Gdy mówią „Filip, opanuj się” Znowu coś mnie kuje gdzieś Nie chce więcej, to chyba źle Ja nie wiem ile jeszcze Wytrzymam więc, chce zatrzymać się [Zwrotka 2] Zakładam Conversa, nie Fendi, bo popełniam błędy I nie jestem lepszy, jak wasze ziomeczki Oni pojechali, ja se tu zostanę, nie mam dziwnie w bani Lecz nie jestem idealny i poukładany - Jakie mam tutaj szansy!? Na nogach waszych Vansy Pokolenie się wkręca, lecz to nie moje czasy Chociaz przy płycie było zabawnie I bardzo fajnie, to wole chyba nie powracać Bo jak zrobiłem te płyty, to chce robić lepsze A potem to wszystko pomnażać I nie chce się zawracać Bo jestem głupi, a ludzie w to wierzą Ja w kwietniu se wjzeżdżam, bo nie mam serca Albo straciłem po 11 błędach You might also like[Refren x2] Pójdę tam gdzie na mapie sens W podziemia dziś wracam się Myślę sobie o tym codziennie Gdy mówią „Filip, opanuj się” Znowu coś mnie kuje gdzieś Nie chce więcej, to chyba źle Ja nie wiem ile jeszcze Wytrzymam więc, chce zatrzymać się |