Fuck System
Title | Fuck System |
---|---|
Artist | Kali x Major |
Album | Hucpa |
Release Date | 2020-12-11 |
Description | ? |
Lyrics | [Zwrotka 1: Major SPZ] Często wybucham jak Semtex, wystarczy mi mały pretekst Na pierwszej otwieram gazetę, wirusy i LGBT Rzeczy święte tracą swą wartość, ludziom w głowy wlewają bagno Święte krowy kłamią i kradną, propagują chciwość i zazdrość Wow, wow, jebać system, tracicie ważność Wow, wow, jebać system, jebać system Między nami lojalność tu jest, zdarłem na murku niejeden dres Niejeden pies węszył i szczekał, jebać te kurwy, taki mam przekaz [Zwrotka 2: Sarius & Kali] A gdy już, nie będzie pszczół, z baterii kwas i kurz Na liściach zamiast rosy, zamiast nazwiska kody Które to palcami, ujebanymi od paszy, będziesz musiał pisać w aplikacji „Dobry obywatel” Nawet politycy podsłuchani mówią: „Chuj z państwem, tak na prawdę, rządzą nami tylko korporacjе!” Zakony, czarny papież, nie myśl o tym, zapierdalaj za hajsеm Jak frajer zapierdalaj, aż padniesz, za karę i nagrodę skacz bardziej Jak pacierz, powtarzaj tę mantrę, jak zawsze każda era upadnie Ich pionki już zbierają się w armię, jebać system, antihype (ej!) [Zwrotka 3: Kali] Farmazon sięga do głębi, fałszywe znaki na niebie jak księżyc Runęły dwie wieże i świat się zmienił, nie ma tu żadnej pandemii Jebać, jebać, jebać system, jak Neo ja widzę ten Matrix A ty bać się, bać się, a ty bać się chcesz, ja widzę ten strach znad maski, suko Wyję spod czaszki, podprogowy przekaz w kosmos Choć chuj wie czy on istnieje, jedno jest pewne, służymy masonom Big Pharma, Monsanto, Watykan, elity QAnon, świetliści, Valhalla, Trump [Zwrotka 4: Kamelito] Pamiętasz typie mnie jeszcze? Co? To ten rap wczuty społecznie (aha!) Sasin nam zrobił wybory, heh, co ty wiesz, kurwa, o flexie? Pędem bezwiednie, biegnie na rzeźnie pewnie znów owca, co dali jej wybór Z lewej cwaniaków, oszustów, a z prawej agentów wpływu O czym z Jaruzelem gadał Rockefeller i którego stopnia masonem jest Dziwisz Tego nie dowiesz się z TV, za to masz strach, nienawiść, nihilizm Propaganda Syjonu, sojusz ołtarza i tronu Chcemy Armagedonu tego Babilonu, i w tym nam Boże dopomóż (amen!) [Zwrotka 5: Intruz & Major SPZ] Jebani okradli i skłócili naród, pierdolę Sejm, pierdolę Senat Franciszek popiera przemoc i pedałów, trzeba bronić kraju, bo to mamy w genach Cyfrowe banki ci znajdą ofertę kontrola i siano, ty podpisz formularz Jak Jaś Fasola, Morawiecki ma bekę, z nami nie pierdolisz, to już nie poruchasz Ostateczny sąd, rząd musi upaść, bierz kamień do rąk, niech zdycha Komin, bandana, siekiera i młot, nim twoje miasto przejmie jakiś gigant Na ulicach gaz, fuck system na ustach, zakazane pieśni, dla powstańców chusta (wow, wow!) Jebać system, jebać system You might also like[Zwrotka 6: Dedis] Kota Kaczora wpierdolę z frytkami, Turek na tacy przyniesie mi danie Każda kobieta w tym kraju to skarb, dajcie dziadowi porządne ruchanie A każdemu księdzu to urwiemy jaja, pedofil w sutannie jest gorszy niż rak My mamy władzę, nie żadne mohery, PiS-owcu jebany, ustawa na blat (jebać!) Za parę gieta chcą wsadzać ziomali, skurwiele bez dusz Pierdolę system, a każdy polityk to typowy tchórz Nie mam miłości, szacunku, a w kapsie otwiera się nóż Kiedy was widzę, to ślina z mych ust, czarna jak kawa, albo po niej fus [Zwrotka 7: Dawid Obserwator] Pierdolę ten COVID, to ściema, kurewstwo to dla mnie prawdziwa pandemia Ja się odcinam od tego jak Phenian, w młodych ludziach została nadzieja Uwierz, masoni szykują nam finał! Co to za temat? Ej, co to za klimat? Facet z facetem, to ma być rodzina? Się wkurwiać zaczynam, nie mogę wytrzymać Te fakty to jebany fake, niech przewiną cokolwiek o Pizzagate Idioci to pewnie nie jarzą, kasa średnia zanika, zarabia Amazon Nie słyszę o wielkich Polakach, słyszę o homo, psiarnia to ZOMO Grono dewiantów hańbi tu nasze symbole, jak jesteś z nimi, cię szczerzę pierdolę [Outro: Dawid Obserwator & Major SPZ] Jebać TV, jebać biedę, Polska to nie LGBT Kto ma chipować jak bydło, pandemia to pretekst Wow, wow, jebać system, jebać system Wow, wow, jebać system, jebać system |