Obcy
Title | Obcy |
---|---|
Artist | Panaceum |
Album | Linia Nieba 2 |
Release Date | 2022-04-21 |
Description | ‘to jest numer trochę o introwertykach, którzy czasem gubią się w zawiłościach i absurdach zewnętrznego świata. Nie do wszystkich trafi. Nie wszyscy 'tak mają’ ' |
Lyrics | [Tomek] Nie jestem z tej planety, jestem pewny A gdy piszę swoje wersy to dostaje jakby skrzydeł Szukam siebie, żeby kiedyś Wrócić skąd przybyłem, wrócić skąd przybyłem Niedopasowany, chociaż próbuję wciąż Moje życie trochę szachy, trochę Carcassonne Brakuje przestrzeni, jak na Astroworld I gdy nie mam to się duszę, także chciałbym uciec stąd Nie czają mojej fazy no to trudno Swoimi ścieżkami, to nie włóczą się Ci co nie są kosmitami, takim ludziom Dużo łatwiej jest, przeboleć zwykły szary dzień [refren] Jestem obcy, obcy, a wokół tylko kosmos I choć latam wysoko to doskwiera mi samotność OBCY OBCY [Maciek] Nie jеstem z tej planety chyba, niе rozumiem ludzi Leczą swe kompleksy zawsze jedni kosztem drugich Szukałem stąd ucieczki na kartkach zostawiam smugi To pamiętnik z ciężkich deszczy, które przywiodły mnie tu dziś I latam tam po trackach tak jakbym na szczycie świata stał Dopada czasem brak Was stoję twardo chociaż smaga wiatr Ya, ya. Trochę frustruje kiedy nie rozumie mnie nikt Snuję domysły, ciągły overthinking i w sumie już gubię się w tym Jestem obcy; rozmawiam w innym języku Jak śmieję się to szczerze a jak płaczę to po cichu Nie jestem z tej planety i nie szukam sojuszników Jak mówię to do rzeczy, głównie lustra lub do bitu [refren] Jestem obcy, obcy, a wokół tylko kosmos I choć latam wysoko to doskwiera mi samotność OBCY OBCYYou might also like |